Zawsze wydawało mi się, że stworzenie takiej listy zupełnie mi nie grozi. Ustalanie jakie książki chcę czytać, mija się z celem, bo zawsze zmieniam plany i mimo że zakładałam jedno, to kończę z pięcioma innymi pozycjami. Uznałam jednak, że to przecież i tak plan na kilka lat, bo w większości przypadków nie uwzględnia nowości, a to oznacza, że spokojnie mogę podzielić się z Wami informacją, co w ogóle znajduje się w kręgu moich zainteresowań. Oczywiście przeważa fantastyka, chociaż pojawiło się trochę klasyki, obyczajówek i kryminałów. Zapraszam :)
1. Obietnica krwi, Brian McClellan
2. Krwawa kampania, Brian McClellan
3. Jesienna republika, Brian McClellan
4. Tysiąc imion, Django Wexler
5. Czas Żelaza, Angus Watson
6. Miecze cesarza, Brian Staveley
7. Droga Cienia, Brent Weeks
8. Zdradziecki plan, Michael J. Sullivan
10. Ostrze, Joe Abercrombie
11. Na szkarłatnych morzach, Scott Lynch
12. Jonathan Strange i Pan Norrell, Susanna Clarke
15. Opowieści sieroty, tom 2, Catherynne M. Valente
17. Nocny patrol, Sergiej Łukjanienko
18. Olimp, Dan Simmons
19. Zakuty w stal, Miroslav Žamboch
20. Marsjanin, Andy Weir
21. Roland. Mroczna Wieża, Stephen King
22. Pożar, Brandon Sanderson
23. Pół króla, Joe Abercrombie
24. Ojciec Wrót, Orson Scott Card
26. Królowie Dary, Ken Liu
27. Uczta dla wron, George R.R. Martin
29. Stop prawa, Brandon Sanderson
30. Ogrody księżyca, Steven Erikson
31. Dracula, Bram Stoker
33. Trylogia ciągu, William Gibson
34. Terror, Dan Simmons
35. Upadek Hyperiona, Dan Simmons
36. Nowy wspaniały świat, Aldous Huxley
38. Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?, Philip K. Dick
40. Piknik na skraju drogi, A. i B. Strugaccy
41. Pył, Hugh Howey
43. Perfekcyjna niedoskonałość, Jacek Dukaj
47. Duchy rebelii, Anwyn Hamilton
49. Zapomniana księga: Strażnik, Paulina Hendel
50. Druga szansa, Katarzyna Berenika Miszczuk
51. Wrota obelisków, J.K. Jemisin
52. Rok szczura. Widząca, Olga Gromyko
54. Mroczniejszy odcień magii, V. E. Schwab
56. Ziemiomorze, Ursula Le Guin
57. Smoczy tron, Tad Williams
58. Opowieści z Narnii, C.S. Lewis
59. Silmarillion, J.R.R. Tolkien
60. Belgariada, David Eddings
61. Ojciec Chrzestny, Mario Puzo
62. Życie Pi, Yann Martel
65. Opowieść podręcznej, Margaret Atwood
66. Opowieść o dwóch miastach, Charles Dickens
67. Oliver Twist, Charles Dickens
68. Bracia Karamazow, Fiodor Dostojewski
69. Trzech panów w łódce, nie licząc psa, Jerome K. Jerome
70. Zielona Mila, Stephen King
71. Świat równoległy, Tomek Michniewicz
74. Nieznane więzi natury, Peter Wohlleben
75. Sekretne życie pszczół, Sue Monk Kidd
76. Rozważna i romantyczna, Jane Austen
77. Poradnik pozytywnego myślenia, Matthew Quick
78. Chłopiec z latawcem, Khaled Hosseini
79. Tysiąc wspaniałych słońc, Khaled Hosseini
80. Dom służących, Kathleen Grissom
81. Maria Skłodowska-Curie i jej córki, Shelley Emling
82. Moje długie życie, Artur Rubinstein
83. Pamiątkowe rupiecie. Biografia Wisławy Szymborskiej, Joanna Szczęsna, Anna Krystyna Bikont
84. Strasznie głośno, niesamowicie blisko, Jonathan Safran Foer
85. Twarze depresji, Anna Morawska
86. Nie opuszczaj mnie, Kazuo Ishiguro
87. Na wschód od Edenu, John Steinbeck
89. Na południe od Brazos, Larry McMurtry
90. Dżentelmen w Moskwie, Amor Towles
91. Wieczna księżniczka, Philippa Gregory
92. Pieśń królowej, Elizabeth Chadwick
93. Niewidzialna korona, Elżbieta Cherezińska
94. Poczet królowych polskich, Marcin Szczygielski
95. Filary Ziemi, Ken Follett
97. Psychopaci są wśród nas, Robert D. Hare
98. Mindhunter. Tajemnice elitarnej jednostki FBI, John Douglas, Mark Olshaker
99. Do trzech razy śmierć, Alek Rogoziński
Jest też kilka książek, które chciałabym powtórzyć lub doczytać, ale zawsze wyskakuje mi coś, czego jeszcze nie znam. Mimo to mam nadzieję, że w najbliższym czasie w końcu uda mi się wrócić do Mistrza i Małgorzaty, Kronik Amberu, Gry Endera, Diuny, Harry'ego Pottera czy Cienia wiatru.
Ile pozycji z mojej listy już znacie, a ile sami chcielibyście przeczytać?
Dajcie znać :)
Dajcie znać :)
Ojciec Chrzestny jest jedną z moich ukochanych książek, natomiast wiele pozycji z Twojej listy pokrywa się z moją: Na psa urok, Modyfikowany węgiel, Zielona Mila czy Frankenstein. Myślę że wiele dzieł z tej listy przypadłoby mi do gustu, muszę bliżej się z nimi zapoznać ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Puzo, to dość specyficznie zaczęłam od Rodziny Borgiów, więc czas nadrobić zaległości. Zieloną Milę mam na czytniku i sięgam po nią za każdym razem, gdy nie chcę zaczynać nic nowego. I tak czytam ją od... 7 lat? Na pewno zaczęłam jeszcze na studiach :D
UsuńFrankensteina spróbuję chyba przeczytać w oryginale. Jest na wolnej licencji, więc bez problemu można ściągnąć.
W razie czego polecam się do dyskusji o przeczytanych tytułach :D
Sporo książek z listy mam za sobą, m.in. Brett, Andrews i Gromyko, mogę je z czystym sumieniem polecić. Jednak również przymierzam się do czytania Kinga i Kossakowskiej. Szczególnie pani Maja Lidia mnie kusi. Mało polskich autorów czytam i zamierzam to w tym roku zmienić. :) Pozdrawiam, Aleksandra z Radosnej Grafomanii :) https://radosnagrafomania.azurewebsites.net/
OdpowiedzUsuńBretta sobie dawkuję ze względu na to, że seria była niedokończona. Teraz powoli zaczynam nadrabiać zaległości. Andrews właśnie czytam, a jeśli chodzi o Gromyko to znam jedynie Zawód: Wiedźma i to jeszcze z czasów Fabryki Słów. Chociaż drugi tom od Papierowego Księżyca też mam.
UsuńZ Kingiem mi jakoś nie po drodze, nie lubię literatury grozy, ale chociaż coś dobrze byłoby znać :D Kossakowską uwielbiam, więc teraz tylko kupić drugi tom Bram Światłości i czytać. Mam nadzieję, że utrzyma poziom, bo w Zbieraczu miała już spadki formy.
Pozdrawiam :)
Mało znam, za to całe mnóstwo również chcę przeczytać 😍
OdpowiedzUsuńCo znasz, a co chcesz przeczytać?
UsuńCzytałam "Drogę cienia" i dupy jakoś nie urwało, podobnie jak "Rok szczura" - no to nie jest ta Gromyko, którą lubię, aczkolwiek ma klimat.
OdpowiedzUsuńWrota obelisków <3 Kurde, czekam na trzeci tom, ale coś ani widu, ani słychu :/
"Drogę" masz? Bo to biały kruk :/
Rok szczura też powoli zmienia się w białego kruka i nieszczególnie mi to przeszkadza w planach czytelniczych :P Chociaż nie powiem, to generuje pewien problem. W najgorszym wypadku poświęcę się i wybiorę się do jakiejś sensownej biblioteki (ha! żebyśmy jeszcze takową mieli w Toruniu).
UsuńDrogę cienia chciałam przeczytać rok temu i nie wiem jakim cudem, skończyłam z Czarnym Pryzmatem O.o Serio, do dzisiaj nie wiem, jak to się stało :D No nazwisko się zgadzało. Okładka nijak, ale co zrobić.
No właśnie, jakoś ucichł temat Jemisin, prawda? Pierwszy i drugi tom wydali dość szybko po sobie, a teraz jakoś milczą na temat trzeciego.
Mało znam też z tej swojej listy ale posiadam żniwiarz i mam nadzieję że za niedługo zacznę czytać Kinga znam z filmów i przeczytałam od niego pudełko z guzikami gwendy A tobie życzę powodzenia Mam nadzieję że ci się uda wszystko przeczytać.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawia.
Www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Żniwiarz kusi mnie ze względu na słowiańskie klimaty, a Kinga niby warto znać, chociaż mam wrażenie, że to nie moja bajka.
UsuńTeż mam taką nadzieję, dzięki :)
Dwie z tej setki przeczytałam: Rozważna i romantyczna okazała się dla mnie porażką 2017 roku. A Dżentelmen w Moskwie to majstersztyk - rewelacyjna książka.
OdpowiedzUsuńCo do moich planów to 4 z wymienionych tytułów chciałabym poznać, a reszta to zupełnie nie moja bajka
O rany, aż tak źle? Szkoda. Ale dobrze, że chociaż Dżentelmen w Moskwie taki dobry.
UsuńA które chciałabyś poznać?
Chyba cie nie zaskoczy jak Ci powiem, że ponad 20 książek z Twojego zestawienia czytałam, natomiast około 40 sama chcę przeczytać. :D A liczyłam tak mniej więcej! Jakbym sama miała tworzyć taką listę to śmiało mogłabym zastosować trochę kopiuj-wklej. :)
OdpowiedzUsuńProchowych widzę, że wstawiłaś tutaj od razu całych. :D Przeczytaj Belgariadę, to moja ukochana książka z dzieciństwa i bardzo jestem ciekawa, czy miałybyśmy podobną opinię. :) A za Williamsa, Miecze Cesarza i Tysiąc imion będę się brać w najbliższym czasie... przynajmniej taką mam nadzieję. :)
No jakoś mnie nie zaskoczyłaś :D Zdziwiłabym się, gdyby było ich mniej :D A gdybyś chciała, to proszę bardzo - mam listę bez zdjęć, żeby łatwiej się kopiowało ;)
UsuńNo na Prochowych mam wielką ochotę, ale jakoś zupełnie nie mam czasu, żeby sięgnąć po książki z półki. Belgariada też mnie kusi. Obawiam się, że to już nie będzie to, bo nie dość, że starsza fantastyka trochę trąci myszką, a poza tym znam już sporo innych tytułów. Ale z drugiej strony - nie podarowałabym sobie, gdybym nie nadrobiła tych zaległości.
Nie zdążyłem napisać. :( No cóż, Królów Dary polecam, tak jak i opowiadania w NF. Ja osobiście porównał bym Królów do Diuny.
OdpowiedzUsuńDracula? Nieee. Zakopać i zapomnieć. Zestarzało się tragicznie, o wiele gorzej od Carmilli. Jedyna sensowna postać tam - główna bohaterka - cały czas dostaje po dupie "bo tak, no przecież jest kobietą" a Dracula mimo kilkuset lat na karku i bycia jednym z najmądrzejszych ludzi musi przegrać bo tak. ;)
Chyba się sprężę, żeby napisać Top5 albo Top10 fantastyki z mojego projektu "Fantastyczny świat" (docelowo 196 krajów i regionów świata).
Opowieść podręcznej niedawno recenzowałem. W skrócie nie polecam. Czytałem 2 jej książki w małym odstępie czasu i tym bardziej bleh.
Dżentelmen w Moskwie czeka na półce.
A co byś mi polecił?
UsuńOoo, jeśli faktycznie Królowie Dary są podobni do Diuny, to super! Mam niesamowity sentyment do tej książki.
Słyszałam wiele złego na temat Draculi, ale mimo wszystko chciałabym poznać tę książkę. Jeśli chodzi o Opowieść podręcznej, to nie znam nawet serialu, ale idea wydaje mi się godna uwagi, dlatego spróbuję. Najwyżej nie skończę ;) Z kolei z Dżentelmenem w Moskwie wiążę duże nadzieje.
I jak? Udało Ci się zrobić te topki? Bo brzmią super!
Widzę pierwsza piątka opanowana przez prochową fantasy. To w tym nurcie polecę Ci coś lepszego niż McClellan i Wexler, a przy tym polskiego autora: Daniel Nogal "Betelowa rebelia". Dzisiejsza cena na nieprzeczytane: 20,53 zł. Nic tylko brać :D
OdpowiedzUsuńO, dzięki. Zapiszę sobie ten tytuł :)
UsuńOd 63 do 70 (poza Opowieścią Podręcznej, bo nie znam),to koniecznie. Zwłaszcza "Zabić drozda"-genialne. Cudowny jest również Steinbeck,obie książki,które podałaś."Drakula"mimo,że pisany dawno,to jednak klasyka i uważam,że warto.Najlepiej w oryginale :).Część książek sama chętnie przeczytam,fajnie,że będzie skąd ściągnąć ;)
OdpowiedzUsuńwww.czytanie-na-sniadanie.pl
Harper Lee to mój wielki wyrzut sumienia, podobnie jak Steinbeck i Dickens. Dracula podobno nie powala, a mój angielski nie jest na tyle dobry, żebym podjęła się czytania w tym języku czegoś tak "starego", ale zgadzam się, że warto znać klasykę, więc na pewno zrobię podejście.
UsuńJa bez listy bym zginęła. ;) Wciąż zaznaczam przeczytane i dodaję nowe pozycje, jest prawie jak "wlał - wylał". ;)
OdpowiedzUsuńZ Twojej listy przeczytałam 19 "pozycji", a w planie jak na razie około 20. :)
A co z tych 19 szczególnie polecasz?
UsuńJa nigdy nie robiłam list, bo kończyło się na tym, że i tak czytałam tysiąc innych książek, zamiast tego, co sobie zapisałam. No ale uznałam, że przyda mi się coś, do czego powinnam "dążyć".
Na liście jest wiele naprawdę wartościowych książek. Steinbeck, Dickens, Huxley...nic tylko czytać! Pozdrawiam, Paweł z http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spędzę nad nimi miło czas ;)
UsuńPrzeczytałam 10 książek z tej listy, ale najbardziej jestem ciekawa twojej opinii o Królach Dary, bo to moja ulubiona książka ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się ich przeczytać jeszcze w tym roku, chociaż jak na razie kiepsko mi idzie. A co jeszcze przeczytałaś z tej listy?
UsuńSuper wpis! Podrzuciłaś mi parę pomysłów co do książek, które chciałbym przeczytać. Zwłaszcza, że o paru tytułach myślałem wcześniej tylko jakoś wypadły mi z głowy. Nie będziesz mi miała za złe jeśli kiedyś (ale pewnie nie prędko :P) u siebie na blogu stworzył podobny wpis :D?
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego stworzyłam ten spis - wiecznie wylatywały mi z głowy tytuły, które chciałam przeczytać :D I nijak nie będę miała Ci tego za złe ;) Zwłaszcza, że nie jestem pierwszą osobą, która stworzyła taką listę ;)
UsuńKocham Belgariadę! Mam nadzieję, że Ci się spodoba :) "Druga szansa" Miszczuk patrzy na mnie z półki z wyrzutem już tak długo, że w końcu pasowałoby się za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję ;) Z Miszczuk nie polubiłam się za bardzo przy okazji Szeptuchy, ale jak dawać komuś drugą szansę, to koniecznie z książką o takim tytule :D
UsuńTeż się noszę z taką setką, ale chciałabym ją zrobić tylko z książek, które mam. Nie jestem pewna tylko jednego:powinnam się chwalić pomysłowością? A może raczej płakać nad rozrzutnością? Życzę Ci powodzenia z odhaczaniem listy :) Mam nadzieję, że żaden tytuł nie rozczaruje Cię na tyle żebyś żałowała czytania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnia
No to ja mam raptem około 40 książek z tej listy. To nie wróży za dobrze na przyszłość mojego portfela :D Ja bym się chwaliła pomysłowością, bo to naprawdę dobry pomysł i pewnie gdybym nie zrobiła tej listy, to chętnie skorzystałabym z Twojej inwencji twórczej, bo spokojnie znalazłabym setkę czekającą na przeczytanie ;)
UsuńDziękuję i też mam nadzieję, że się nie rozczaruję ;)
"Sekretne życie pszczół" i "Opowieść podręcznej" bardzo mnie zawiodły... :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale Sekretne życie pszczół planuję przeczytać w oryginale, więc w najgorszym wypadku przynajmniej wyjdzie z tego jakaś korzyść.
Usuń,,Ucztę dla wron'', ,,Opowieść o dwóch miastach'', ,,Braci Karamazow'', ,,Ojca Chrzestnego'' i ,,Opowieść podręczną'' też chcę przeczytać :D Czytałam za to
OdpowiedzUsuń-Żniwiarza i powiem, że tyłka nie urywa,
-Dracule - bardzo mi się podobało, głównie przez klimat,
-Frankensteina - również dobra pozycja,
-Mindhuntera - to gratka da ''fanów'' psychopatów, pozycji psychologicznych itp. Innych może znudzić,
-Mężczyznę w Moskwie zaczęłam, ale jakoś urwało mi się w połowie, choć na pewno nie jest to książka zła - po prostu jest nieco powolna, momentami może nawet przegadana.
Pozdrawiam, Wielopasja
Żniwiarz interesuje mnie ze względu na słowiańskie klimaty, Dracula i Frankenstein to klasyki fantastyki, więc warto je znać, z wykształcenia jestem psychologiem penitencjarnym, więc "Mindhunter powinien mi podpasować. Z kolei Dżentelmen w Moskwie to książka, którą chciałabym się delektować i mam nadzieję, że tak właśnie będzie.
UsuńŻyczę powodzenia!
OdpowiedzUsuń"Pamiątkowe rupiecie" i ja bardzo bym chciała przeczytać.
Dzięki :)
UsuńPodobno jest to jedna z najlepszych książek o Szymborskiej. Mam jeszcze jakieś wspomnienia Rusinka, ale bardziej ciągnie mnie do Pamiątkowych rupieci.
Wielu książek z Twojej listy nie czytałam ale wydaje mi się że spokojnie połowa jest już za mną - tym bardziej zazdroszczę że tyle wspaniałych pozycji jeszcze przed Tobą :) "Ojciec Chrzestny", "Opowieść podręcznej", "Chłopiec z latawcem" czy "Sekretne życie pszczół" to moje zdecydowane faworyty :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie uspokoiłaś, bo jak na razie wiele osób było zawiedzionych Opowieścią podręcznej. Mam nadzieję, że po przeczytaniu książek z tej listy będę mogła napisać komuś coś podobnego do tego, co Ty mi właśnie napisałaś. Dzięki ;)
UsuńJakbym widziała swoją listę do przeczytania, a tu ciągle coś nowego dochodzi... Ostatnio na Goodreads zaczęłam robić porządek w książkach, które chcę przeczytać, żeby się pozbyć tych, co są nie przetłumaczone na język polski i wciąż mam ponad 700 pozycji... Strach się bać :D
OdpowiedzUsuńO rany, właśnie dlatego nawet nie zaglądam na listę książek, które mam w "chcę przeczytać" na Lubimy Czytać :D Kiedyś dodałam tam sporo książek, ale z perspektywy czasu większość albo już mnie nie interesuje, albo w ogóle nie mam na nie ochoty, a tworzenie nowej wydaje mi się przerażające, bo pewnie też skończyłabym na kilkuset :D
UsuńZe swojej strony mogę szczerze polecić ,,Filary ziemi". Książka jest genialna, ale niesamowicie trudna, między innymi ze względu na opisy architektoniczne.
OdpowiedzUsuńJednak, mimo wszystko, z czystym sercem polecam, genialna powieść.
Wydaje mi się, że nie umiałabym ułożyć takiej listy, bo zbyt dużo książek jest w mojej głowie. Chociaż właściwie, czemu by nie spróbować!
Pozdrawiam gorąco,
Iza z Heavy Books
Jeśli chodzi o Filary Ziemi, to znam już serial i grę planszową, więc wstydem jest, że nie znam książki. Na pewno przeczytam, tym bardziej, że wygrałam w konkursie ;)
UsuńJa na tej liście umieściłam książki, które chciałabym przeczytać w najbliższym czasie. Dlatego często umieszczałam tylko jeden tom (np. kontynuację) serii. Ale i tak w ostatecznym rozrachunku z kilkunastu lub kilkudziesięciu pozycji musiałam zrezygnować.
Gdybyś chciała zrobić swoją listę, do czego zachęcam, to powodzenia ;)
Niektóre z listy mam za sobą ale też są książki, które mam na swojej liście:)Ja oprócz oczywistej klasyki, polecam "Trzech panów w łódce nie licząc psa", przy żadnej książce tak się chyba nie ubawiłam
OdpowiedzUsuńJuż nawet kiedyś zaczęłam czytać Trzech panów w łódce, nie licząc psa, ale jakoś rozmył mi się ten temat i nie skończyłam. A pamiętam, że już sam początek wyprawy był godny uwagi, więc z pewnością wrócę do tej książki.
UsuńCzęść z nich czytałam. Czekam w takim razie na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńA co czytałaś? Polecasz?
UsuńJonathan'a Strange'a i Pana Norrella, Trzech panów w łódce, Steinbecka oraz serię Wohllebena serdecznie polecam! Opowieść podręcznej deczko rozczarowujące (chyba jestem jedyną zawiedzioną czytelniczką). Drogę mam również na liście, ale jakoś ciężko mi po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już Duchowe życie zwierząt i jestem bardzo zadowolona. A jeśli chodzi o Opowieść podręcznej to chociażby pod tym postem kilka osób również wyrażało rozczarowanie, więc nie jesteś jedyna ;) Trochę mnie przestraszyliście, ale i tak spróbuję. Najwyżej odłożę bez kończenia.
UsuńKurczę dość długa lista :p Wgl o tych książkach nie słyszałam :p
OdpowiedzUsuńONLY DREAMS
Jakby nie patrzeć 100 tytułów ;)
UsuńTylko 5 z twojej listy już czytałam, reszta mogłaby trafić i na moją listę, ale obawiam się, że nie udałoby mi się zmieścić w stu :)
OdpowiedzUsuńA co czytałaś? Polecasz? Ja ostatecznie też nie zmieściłam się w setce, więc wywalałam te tytuły, co do których przeczuwałam, że mogę nie mieć na nie ochoty w najbliższym czasie.
UsuńMam za sobą całość twórczości: Gaimana, Martina, Tolkiena, Le Guin, Lewisa, Austen i polecam tych autorów. Z Twojej listy przeczytałam również: Komornika, Draculę, Magię (która) kąsa; Ojca Chrzestnego (uwielbiam), Opowieść Podręcznej, Sekretne życie pszczół, Poradnik pozytywnego myślenia. Jedną z moich ulubionych czyli Zieloną milę i ostatnio przeczytana Drogę. Dwie ostatnie polecam zawsze i wszędzie.
OdpowiedzUsuńZ Le Guin bardzo mi nie po drodze, ale dokończę to nieszczęsne Ziemiomorze (utknęłam chyba na trzecim tomie). Gaimana ostatnio zaczęłam nadrabiać, bo jeszcze rok temu znałam wyłącznie Nigdziebądź, Gwiezdny Pył i Amerykańskich bogów (+ animowaną Koralinę, która nijak się ma do książki). Martina sobie dawkuję baaardzooo pooowoooliii. Pierwszy tom czytałam trzy razy, drugi dwa, trzeci raz, a kolejne stoją na półce i czekają ze słabnącą nadzieją, że kiedyś doczekają się zakończenia. Za to bardzo lubię Ostatni rejs Fevre Dream. Austen znam tylko Dumę i uprzedzenie, a Lewis to mój wyrzut, podobnie jak Silmarillion.
UsuńZdążyłam już przeczytać Magię (która) kąsa i jestem bardzo rozczarowana... Zieloną milę czytam w kawałkach od jakichś ośmiu lat i zupełnie mi nie idzie, a Drogi zaczęłam słuchać na audiobooku i to bardzo zły pomysł, żeby słuchać jej... "w drodze".
Nie czytałam ani jednej z nich.. Trochę nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńJa wiem, że przeważa fantastyka, ale jest też sporo klasyki, kilka kryminałów/thrillerów, obyczajówki, biografie, książki historyczne, trafiła się książka podróżnicza. Serio nic Ci się nie rzuciło w oczy?
UsuńPrzyznaję się, że zdecydowanie wolę klasykę, ale część książek na tej liście można do niej na pewno zaliczyć. Polecam szczególnie literaturę rosyjską, nie tylko Dostojewskiego, ale Tołstoja, Turgieniewa, Bunina o Pasternaku czy Bułhakowie nie wspominając. Mroczną wieżę też czytałem. Opuściłem chyba 5 czy 6 tom, a ostatniego już nie dokończyłem, co bardzo rzadko mi się zdarza. Znudziła mnie ta seria ..., wolę Tolkiena czy Dicka.
OdpowiedzUsuńwww.pieklaniema.wordpress.com
Mam sentyment do literatury rosyjskiej, ale mam też poczucie, że czytam jej zdecydowanie zbyt mało, więc dziękuję za nazwiska, bo o ile Tołstoj czy Bułhakow to oczywiste skojarzenia, o tyle pozostałe już niekoniecznie.
UsuńProblem z Mroczną wieżą polega na tym, że chciałabym w końcu przeczytać coś Kinga, ale nie czytam thrillerów/horrorów, Zielona mila bardzo mi nie idzie, a Mroczna wieża to jakby nie patrzeć fantastyka, więc uznałam, że warto dać jej szansę.
WOW, potężna lista. Kiedy to wszystko przeczytasz? :) Rekomenduję wszystko Kinga oraz "Frankensteina" i "Draculę". Reszty praktycznie nie znam albo nie kojarzę. :D
OdpowiedzUsuńZapewne na przestrzeni kilku lat ;) Nie wykluczam, że lista będzie się zmieniać, chociaż liczę na to, że uda mi się przeczytać wszystkie umieszczone na niej książki.
UsuńUrsula Le Guinn jest.mi znana :) Reszte zapisze sobie
OdpowiedzUsuń