21 lipca 2022

Przysługa dla czarnoksiężnika, Magdalena Kubasiewicz

Kiedy do Twoich drzwi puka Uczeń Czarnoksiężnika i oczekuje wypełnienia obiecanej przysługi, wiedz, że masz przerąbane. Jagoda też zdaje sobie z tego sprawę, niestety nie może odmówić. Nie jest to zresztą jej jedyny problem – Sonia coraz częściej burzy się przeciwko metodom kształceniowym, a po ulicach grasuje potwór zabijający wiedźmy mieszkające poza enklawą. Czyli takie jak Jaga…

„Przysługa dla czarnoksiężnika” autorstwa Magdaleny Kubasiewicz rozgrywa się bezpośrednio po wydarzeniach z „Kołysanki dla czarownicy”, dlatego nie polecam czytania bez znajomości pierwszego tomu. Ale jeśli już go znacie, to informuję, że kontynuacja jest utrzymana na bardzo podobnym poziomie. Dla przypomnienia: to urban fantasy z inteligentną bohaterką, twardo stąpającą po ziemi, i kryminalną fabułą, w której można znaleźć baśniowe inspiracje.

10 lipca 2022

Więcej niż zło, Ewelina Stefańska

„Więcej niż zło” autorstwa Eweliny Stefańskiej to debiut literacki przedstawiający historię starca, żołnierza, dzikusa i tancerki. Bohaterowie się nie znają, ale splotem wypadków ich drogi się przecinają. Powinni współpracować, ale nie potrafią sobie zaufać, co może doprowadzić do tragedii…

Jeśli ktoś uważa, że to najgorszy opis fabuły, to ma rację. Ale problem polega na tym, że w tej książce nie ma wiele więcej. Mam wrażenie, że jedyne, na czym opiera się historia, to przedstawianie bohaterów, ich relacji i fakt, że zatajają przed sobą prawdę. Co gorsza, zatajają ją też przed czytelnikiem, który zupełnie nie ma pojęcia, o co chodzi i po co to wszystko. Niektóre fragmenty są tak tajemnicze, że nic z nich nie wynika i w żaden sposób nie rozbudowują postaci, o fabule nie wspominając. Przez to powieść jest nieangażująca.