30 lipca 2018

Pasja życia, Jacek Pałkiewicz

Wiedźmowa głowologia, książka podróżnicza, recenzje książek, wydawnictwo Zysk i S-ka

Lubię książki podróżnicze i chociaż mam już swoich faworytów, to zawsze chętnie sięgam po „nowe nazwiska”, bo liczę na kolejne spektakularne odkrycie pokroju Tomka Michniewicza. Tym razem zapowiadało się istne szaleństwo, w końcu Jacek Pałkiewicz to podróżnik, specjalista od technik przetrwania i człowiek, który przeszedł kurs dla astronautów. Myślę sobie: „Wow! Taki polski Bear Grylls! Będzie się działo. Koniecznie muszę przeczytać Pasję życia”. Jakby to delikatnie... Przeliczyłam się. 

27 lipca 2018

Czerwcowe zdobycze książkowe

Wiedźmowa głowologia, recenzje książek

Dzisiaj będzie krótko o książkach, które w czerwcu wzbogaciły moją biblioteczkę. W porównaniu z poprzednimi miesiącami może nie jest to spektakularna liczba, ale nadal obiecuje niezapomnianą ucztę czytelniczą. Przynajmniej taką mam nadzieję ;) Książki dotarły do mnie z dwóch źródeł –pierwszym jest egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Zysk i S-ka, a drugim zakupy w księgarni internetowej Tania Książka. I co ciekawe zachowałam równowagę pomiędzy fantastyką i książkami niefantastycznymi (i tu już nie wiem, czy to dobrze).

25 lipca 2018

Idealna książka na wakacje


Połowa wakacji za nami, ale nadal zostało dość czasu, żeby nacieszyć się lekturą i promieniami słońca (gdzieś pomiędzy burzami szalejącymi po kraju), więc warto zaopatrzyć się w "letnie książki" (o których pisałam np. tutaj). Taka letnia pozycja powinna spełniać kilka podstawowych założeń i być:
  • lekka - zarówno pod względem wagi, jak i fabuły. Na wakacjach człowiek chce odpocząć nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, a tysiącstronicowa rozprawa filozoficzna nie sprzyja relaksowi (no chyba że kogoś takie rzeczy odprężają - ja odstresowuję się, robiąc sudoku lub rozwiązując zadania matematyczne, więc nie oceniam :P);
  • wciągająca - lekka fabuła nie oznacza fabuły infantylnej lub nieangażującej - w końcu nie ma nic gorszego niż książka, która nie interesuje czytelnika;
  • dopasowana do nastroju - smutki i żale zostawmy na jesień i zimę, latem lepiej sprawdzają się pozycje z nutką humoru czy wakacyjnymi szaleństwami (chociaż znów - jeśli ktoś lubi mroczne thrillery ze Skandynawii, to proszę bardzo);
  • w dobrej cenie - chyba wszyscy lubimy dobre promocje, bo pozwalają na kupno większej liczby książek, prawda?

21 lipca 2018

Dom Wschodzącego Słońca, Aleksandra Janusz

Wiedźmowa głowologia, recenzje książek, fantastyka, urban fantasy, wydawnictwo Uroboros, Grupa Wydawnicza Foksal

Dom Wschodzącego Słońca w nowym wydaniu od Uroborosa to lekko poprawiony debiut literacki Aleksandry Janusz przedstawiający losy magów z Farewell. Książka jest wręcz podręcznikowym przykładem urban fantasy i składa się z czterech opowiadań, w których przybliżana jest historia poszczególnych bohaterów. Czytelnik poznaje więc niewidomego i niepełnosprawnego Timothy'ego, brytyjsko-japońskiego szermierza Lloyda, pięknego Gabriela, czyli wokalistę grupy rockowej oraz nastoletnią Eunice, która dopiero odkrywa swoje magiczne zdolności. Oprócz nich pojawia się też chociażby zakonnica Weronika czy wiekowy Krzysztof Podróżnik. Co prawda najbardziej przypadły mi do gustu postaci epizodyczne z Krzysztofem na czele (cały jego wątek jest genialny), a taką Eunice to bym najchętniej walnęła łopatą w łeb, ale nie zmienia to faktu, że Janusz postawiła na różnorodność, więc każdy powinien znaleźć swojego ulubieńca.

17 lipca 2018

Toń, Marta Kisiel

Wiedźmowa głowologia, fantastyka, recenzje książek, wydawnictwo Uroboros

Jakiś czas temu czytałam Dożywocie Marty Kisiel i bardzo mocno je skrytykowałam. Przede wszystkim zarzuciłam brak sensownej fabuły i kreację przekombinowanych postaci, których dziwactwa miały napędzać anegdotki, z których składała się książka. No więc co tu dużo mówić – moje pierwsze spotkanie z autorką nie było szczególnie udane. Na szczęście Wiedźma jest istotą z natury przekorną, więc gdy przeczytałam, że Toń jest dużo poważniejsza, chociaż nadal niepozbawiona humoru i że jest to w równej mierze fantastyka, co kryminał i saga rodzinna, uznałam, że może być nieźle. Z marszu odpadały podstawowe zarzuty wobec poprzedniej książki, więc: Hej! Czemu by nie spróbować? No to spróbowałam.

13 lipca 2018

TOP 7 największych pechowców w literaturze, część 2

Wiedźmowa głowologia, zestawienie, recenzje książek

Na ogół nie mam nic do trzynastego w piątek i uważam, że to dzień jak co dzień – czasami nawet fajniejszy niż inne, ale dzisiaj... O, dzisiaj radzę nie podchodzić bez kija, bo zabijam samym spojrzeniem, a jak się odzywam, to gruz chrzęści między zębami. Mimo to uznałam, że czas na kolejną porcję literackich pechowców, bo przecież to nie ich wina, że dzisiaj to ja mam pecha, prawda? 

Pierwsze zestawienie siedmiu największych pechowców w literaturze spotkało się z bardzo dobrym odbiorem, ale przyznam szczerze, że znalezienie kolejnej siódemki nie było proste. Ci najbardziej popularni pechowcy już się pojawili, ale pogrzebałam trochę głębiej i wyciągnęłam na powierzchnię kilku mniej oczywistych. Bo czego by nie mówić – autorzy nie oszczędzają swoich postaci.

12 lipca 2018

Tancerze Burzy, Jay Kristoff

Wiedźmowa głowologia, recenzje książek, fantastyka, Uroboros, Foksal

Nie wiem, dlaczego Tancerze Burzy ominęli mnie, gdy zostali wydani za pierwszym razem, ale przy okazji wznowienia uznałam, że drugi raz nie odpuszczę. Klimat feudalnej Japonii połączony ze steampunkiem wydawał mi się wystarczająco intrygujący, żeby przeczytać tę książkę, a i sam Jay Kristoff nie należy do autorów, których łatwo zaszufladkować. 

Yukiko jest szesnastoletnią córką Czarnego Lisa – wielkiego łowczego, który tak naprawdę od lat nie ma już na co polować, więc spędza czas w spelunach, nadużywając alkoholu i lotosowej fajki. Wszystko przez to, że lotos stanowiący główną siłę napędową dla rozwoju państwa przy okazji emituje taką ilość zanieczyszczeń, że niebo przybrało czerwoną barwę, a ludzie kryją się za maskami z filtrami lub zwykłymi chustami i noszą ochronne gogle. Niestety zwierzęta i rośliny nie mogły liczyć na żadną ochronę, więc większość z nich wyginęła. Tym bardziej zdziwił rozkaz szoguna, który wysłał łowczego na poszukiwania mitycznego arashitory – tygrysa gromu. Co gorsza, przy tak okrutnym i szalonym władcy porażka nie wchodzi w grę.

10 lipca 2018

Czytelnicze podsumowanie miesiąca – czerwiec 2018

Wiedźmowa głowologia, recenzje książek

Po raz kolejny mogłabym napisać, że nawet nie wiem, kiedy minął czerwiec, bo prawda jest taka, że dni mijają ostatnio w zastraszająco szybkim tempie i na nic nie mam czasu. Ale jeśli podejść uczciwie do zagadnienia, to muszę przyznać, że po prostu jestem niezorganizowana i robię wszystko i nic. Zaczynam dziesięć książek, kończę jedną, resztę odkładam na nieokreślone później, a w międzyczasie sięgam po kolejną pozycję, bo czemu by nie. 

W ten cudownie zakręcony sposób w czerwcu przeczytałam sześć książek. Przy czym jest to lekko naciągane, ponieważ jedną z nich skończyłam już w lipcu, ale chciałam przełamać barierę pięciu książek miesięcznie, która wisi nade mną jak jakaś klątwa. Niby nic, ale mnie wkurza. Tym razem zrobiłam wielki come back do fantastyki, dzięki której odpoczęłam i poczułam, że znowu jestem tu, gdzie powinnam być. Chyba jednak czas najwyższy odpuścić sobie książki niefantastyczne (przynajmniej na taką skalę), bo na dłuższą metę jestem nimi zmęczona. No i z tego co widzę po statystykach, to nie jest też to, co Wy chcielibyście tutaj widzieć.

4 lipca 2018

Wyzwanie czytelnicze: Tropem fantastycznych postaci - lipiec

Wyzwanie książkowe 2018, Wiedźmowa głowologia, kategoria: mag lub stalker
Tropem fantastycznych postaci to wyzwanie czytelnicze, w którym co miesiąc czytamy książki, w których pojawiają się – choćby epizodycznie – określone postaci. Za każdym razem podane są dwie różne postaci, aby zwiększyć szanse na zaliczenie zadania. Wyzwanie zostanie zaliczone, jeśli przeczytasz przynajmniej jedną książkę fantastyczną, w której pojawi się postać z wybranej kategorii.

W lipcu będziemy tropić magów i (śledzić) stalkerów. 

Wyzwanie czytelnicze 2018, kategoria: liczba

Wyzwanie książkowe 2018, Wiedźmowa głowologia, kategoria: metal

W lipcu będziemy szukać książek w kategorii: LICZBA. To stosunkowa łatwa kategoria, w sam raz na luźniejszy, cieplejszy, wakacyjny miesiąc (w założeniu). Przynajmniej taką mam nadzieję.

W tej kategorii mieści się wszystko, co ma w tytule jakąkolwiek cyfrę lub liczbę. Liczba może być wymierna lub niewymierna, uznaję też wszystkie pierwiastki i ułamki. I pamiętajcie o liczbie pi (w tej koncepcji Życie Pi nabiera nowego znaczenia). Jeśli mimo to macie jakieś wątpliwości, to jestem do Waszej dyspozycji.