Pierwszy miesiąc 2017 roku za nami, a Wy szalejecie z realizacją wyzwania. Jesteście super! Bardzo Wam dziękuję za tak duże zaangażowanie i ciągłe zachęcanie innych osób :)
Na stronie wyzwania pojawiła się zakładka Miejsce, gdzie możecie poszukać inspiracji do czytania lub zaproponować dodatkowe tytuły, żeby ułatwić (albo utrudnić :) ) wybór innym uczestnikom zabawy.
Chciałabym zwrócić szczególną uwagę na kilka tytułów.
Propozycje książek w kategorii miejsce
Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe, Robert M. Wegner
Topór i skała — oto skarby Północy. Wiedzą o tym nieustraszeni żołnierze Szóstej Kompanii, górskiego oddziału, strzegącego północnych granic Imperium Meekhańskiego. A jeśli istnieją starcia nie do wygrania? Jedyne, na co może wtedy liczyć Górska Straż, to honor górali.
Miecz i żar — tylko tyle pozostało zamaskowanemu wojownikowi z pustynnego Południa. Kiedyś, zgodnie ze zwyczajem, zasłaniał twarz, by nikt nie wykradł mu duszy. Dziś nie ma już duszy, którą mógłby chronić. Czy z bogami można walczyć za pomocą mieczy? Tak, jeśli jesteś Issarem i nie masz nic do stracenia.
"Opowieści z meekhańskiego pogranicza" to książka o wojnach bogów i wojnach ludzi. Poznaj plemiona, które trwają na pustyni od trzech tysięcy pięciuset lat, Aspektowaną Moc, mogącą okiełznać żywioły i ludzi, którym, gdy wszystko zawodzi, zostaje jeszcze miecz i topór w dłoni, a w sercu duma, honor i wytrwałość.*
Więcej: recenzja
Dobrego złodzieja przewodnik po Amsterdamie, Chris Ewan
Kryminał z klasą dla miłośników intelektualnej rozrywki, finezyjnego humoru i zagadek w stylu Agaty Christie.
Wybierzmy się do Amsterdamu, jakiego nie znamy. Ale nie będzie to spacer ani wycieczka, tylko bieg do utraty tchu i z narażeniem życia. Naszym przewodnikiem będzie błyskotliwy, pełen poczucia humoru pisarz – autor kryminałów, który rozwiązuje zagadkę zbrodni, o którą jest podejrzany, i który ucieka przed policją i mordercami. I który sam jest wysokiej klasy złodziejem na zlecenie...
I właśnie w Amsterdamie wpada w tarapaty.
Policja myśli, że jest zabójcą. Zabójcy myślą, że wie, gdzie jest coś, co chcą zdobyć. A on myśli o trzech rzeczach:
- jak oczyścić się z zarzutów,
- jak zwiać z łupem swojego życia
- i jak wykorzystać intrygę swojej nowej powieści do rozwiązania prawdziwej...
Chłopczyce z Kabulu. Za kulisami buntu obyczajowego w Afganistanie, Jenny Nordberg
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura faktu.
„Początkowo kandydatką ojca na bacza pusz była Mehrangis, ale ponieważ jest starsza i prędzej musiałaby stać się kobietą, postanowiono inaczej. Mehran mogła być synem dłużej” – tak zaczyna się opowieść o „chłopczycy z Kabulu”, córce afgańskiej parlamentarzystki. Zaskakująca przemiana córki w syna nie jest odosobnionym zjawiskiem. Dziewczynki czasowo udające chłopców to ukrywane, ale społecznie akceptowane zjawisko w kraju, gdzie brak męskich potomków stanowi hańbę dla rodziców i jest wyraźnym sygnałem niewystarczającego zaangażowania kobiety. Rodziny obdarzone wyłącznie córkami pod silną presją społeczną decydują się na uznanie jednej z nich za syna z nadzieją na magiczną moc przebrania. Dziewczynka odgrywająca rolę syna, ubierana i wychowywana jak chłopiec, może w pełni cieszyć się dzieciństwem i wolnością. Tym większym dramatem staje się chwila osiągnięcia dojrzałości płciowej, która dla bacza pusz oznacza powrót do roli kobiety, zamążpójście i oddanie wszystkich przysługujących chłopcom przywilejów.
Jenny Nordberg przedstawia współczesne oblicze starej afgańskiej tradycji, a jednak jej opowieść o tym, jak przybranie męskiej tożsamości daje kobiecie wolność, jest uniwersalnym tematem, zrozumiałym na całym świecie.
Więcej: recenzja
Podróż, przygoda, zagadka i humor w jednym tomie!
Mieszkający w Anglii Tahir Shah postanawia przenieść się do Maroka. Shah, pochodzący z szanowanego rodu afgańskich wojowników, nauczycieli, pisarzy i dyplomatów, od dawna odczuwał nieuświadomioną tęsknotę za kulturą arabską, od której został odcięty. Wyjazd do Maroka stanowi dla niego powrót do korzeni. Kupuje podupadłą posiadłość w Casablance, której niegdysiejszą świetność skrywają pajęczyny i kurz. Tytułowy Dom Kalifa jest nawiedzony przez złośliwego dżina Quandishe… A to nie koniec, na przemian zabawnych i mrożących krew w żyłach, przygód Shaha.
Jeszcze nie wybrałam książki dla siebie, więc jeśli macie propozycje na coś z gatunku fantastyki (albo i nie), to chętnie wysłucham Waszych propozycji :)
A Wy na co się zdecydowaliście? Czekam na kolejne linki do recenzji! Powodzenia :)
* Wszystkie opisy pochodzą z czwartej strony okładki.
Ja aktualnie czytam o Indonezji😊
OdpowiedzUsuńO, a pochwalisz się, co dokładnie?
UsuńKategoria miejsce - tu wydaje mi się, że jest największe pole do popisu. ;)
OdpowiedzUsuńJakby wziąć całe Uniwersum metro to mamy:
"Metro 2033", "Metro 2034", "Metro 2035", "Piter", "Dzielnica obiecana" czy "Wieża".
Pozostając w klimatach postapo. ;)
"Upadła świątynia" Dominika Węcławek;
"Lodowa cytadela" Paweł Kornew;
"Stacja Nowy Świat" Bartek Biedrzycki;
...
Do tej całej listy dorzuciłabym jeszcze:
"Ostatni kontynent" Terry Pratchett;
"Labirynt Śniących Książek" i "Miasto Śniących książek" Walter Moers.
Ogólnie może "popłynęłam", ale wydaje mi się, że pod tę kategorię można dużo podciągnąć. ;)
Wielkie dzięki! Uwielbiam Twoje wsparcie ;)
UsuńCo prawda chciałam Metro dodać przy okazji liczby, ale masz rację - do miejsca też świetnie pasuje. I przypomniałaś mi, że chciałam przeczytać Labirynt Śniących Książek!
Koniecznie musisz przeczytać "Labirynt...". Jestem ciekawa Twojej opinii na jej temat.
UsuńWegnera czytałam (i polecam, bardzo, jak ktoś jeszcze nie czytał) a ten przewodnik po Amsterdamie mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńMój typ na miejsce to "Magiczne Akta Scotlad Yardu" Anny Lange (link już pod wyzwaniem podesłałam), a oprócz tego myślałam jeszcze o "Zgrozie w Dunwich" Lovecrafta albo "Sklepiku z marzeniami" Kinga (to akurat zaczęłam i jakoś nie mogę skończyć). Miejsce jest jednym z najłatwiejszych w tym wyzwaniu :D Mogę jeszcze zasugerować "Długą Ziemie" Pratchetta i Baxtera, "Gildie Magów" Trudi Canavan, oraz książki o Japonii: "W drodze na Hokkaido" Fergusona oraz "Bezsenność w Tokio" Bruczkowskiego :)
O, super, bardzo dziękuję za kolejne tytuły :) Niektóre zupełnie nie wpadły mi do głowy, a przecież są takie oczywiste (zawsze tak jest...).
UsuńCzytałam Dobrego złodzieja przewodnik po Amsterdamie ponad 10 lat temu i kilka razy się uśmiałam. Nie wiem, jak byłoby teraz, ale wtedy przypadł mi do gustu :)
O zdecydowanie muszę zapoznać się z tym "Dobrym złodziejem". Wystarczyło, że wspomniałaś o Agathcie Christie i już jestem przekonana :D Napewno zapoznam się też z pierwszą propozycją czyli "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dobrego złodzieja przewodnik po Amsterdamie jest bardzo lekki i przyjemny, a przy tym nie pozbawiony pewnej intrygi.
UsuńPolecam i przewodnik, i opowieści (te drugie w szczególności :) ).
Pozdrawiam :)