Kirima zaprosiła mnie do zrobienia TAGu książkowego. Nie mogłam jej odmówić, więc dzisiaj przygotowałam dla Was trochę informacji na mój temat. Niektóre rzeczy pewnie będą znane przynajmniej części stałych bywalców, ale mam nadzieję, że dowiecie się czegoś nowego ;)
1. Jaki typ bohatera najbardziej Cię drażni?
Przede wszystkim nie lubię postaci, które są psychologicznie niewiarygodne. Ktoś, kto przeżył traumę, nie powinien skupiać się na tym, że kiepsko wygląda w sukience, bo jest za chudy (tak, tak, panno ze Szklanego tronu, o Tobie mowa!), a czternastolatek nie powinien być tak zły i mroczny, że upiór ucieka przed nim z krzykiem (pozdrowienia dla Marka Lawrence'a). Drażnią mnie głupi bohaterowie (tak samo jak głupi ludzie) i postaci zbyt idealne (wszelkim Mary Sue mówię zdecydowane NIE). Denerwują mnie też zniewieściali bohaterowie, szczególnie słodkie, głupie dziewczątka, które boją się pobrudzić, a las to w ogóle jest fuj (tak, teraz piję do ciebie, Gosławo Brzózko).